Dzień Kobiet powinien być każdego dnia!
Przynajmniej same sobie powinnyśmy codziennie dawać to, co najlepsze. Czyli…. Z radością patrzeć w lustro, z troską się do siebie odnosić (na głos i w myślach), być sobie wdzięczną za ogrom pracy wykonanej w każdej dobie. Odrzucić mówienie przykrych rzeczy: „Jestem gruba”, „Wystają mi boczki”, „Mam wielką du*ę”, „Jestem beznadziejna”, „Nie zasługuję na chwilę przyjemności”, etc.
Przestań też MUSIEĆ!
„Muszę zrobić makijaż”
„Muszę ugotować obiad”
„Muszę zrobić zakupy”
„Muszę wyprasować stertę prania”
„Muszę dobrze wyglądać”
Muszę to….. Muszę tamto….
A guzik prawda!
NIC NIE MUSISZ!
MOŻESZ CHCIEĆ!
Więc chciej być najlepszą wersją siebie dla siebie samej. Być taka, jak chcesz być. Taka, by patrząc w odbicie lustrzane móc powiedzieć sobie: „Jestem ładna, lubię w sobie to i to”. Nie ważne ile kilogramów masz. Nie ważne, czy nosisz markowe ubrania za miliony monet. Nie ważne czy jeździsz nowym Mustangiem, czy 20-stoletnim Matizem, rowerem, albo komunikacją miejską.
Ważne jest, abyś akceptowała to wszystko, co masz i to, jaka jesteś.
Jeśli sama tego nie uczynisz, to nie licz na szczęście. Nie licz też, że inni będą w stanie to zobaczyć. Tylko Ty masz tę MOC, aby wziąć życie w swoje ręce i nadać mu pozytywny bieg 🙂
Jesteś ANIOŁEM, pamiętaj!
Siedząc sobie w klubie jazzowym na koncercie zorganizowanym z okazji Dnia Kobiet, mniej więcej przy trzecim granym utworze, naszła mnie myśl, aby przyjrzeć się kobietom siedzącym na sali…
Przeraziłam się.
99% z nich siedziała smutna (z kącikami ust skierowanymi do dołu), zmęczona, znudzona (podpierając głowy na rękach opartych o stoły). Twarze były szare, oczy nieszczęśliwe. I cóż z tego, że większość Pań miała na sobie ładne ubrania, drogie buty, kilogramy biżuterii TOUS’a. Cóż tego, że przed nimi na talerzach leżało pyszne jedzenie (klub ten serwuje bardzo smaczne posiłki), wino w kieliszkach…. Cóż z tego, kiedy nie było widać w nich radości z życia 🙁
Być może też tak masz… Może zauważasz u siebie brak radości z życia, które przeżywasz od X lat?
Może czujesz się zagubiona, albo bezsilna?
Może chciałabyś coś zmienić, ale się boisz?
Jeśli tak, to dobry moment na zmiany!
Zacznij myśleć o sobie.